Moja długa nieobecność

KOCHANI :)

Dziś nie będzie zdjęć moich prac lecz chciałabym się wytłumaczyć trochę z mojej długiej nieobecności w życiu blogowym 

 Wiem że bardzo długo się nie odzywałam. Wybaczcie, ale studia całkowicie mnie pochłonęły, oprócz tego w lipcu bronię licencjat więc praca licencjacka też dużo czasu mi zajęła. 

Obiecuję że po obronie nadrobię wszelkie zaległości i pokażę wam prace nad którymi będę pracować. 

Pozdrawiam. Trzymajcie się cieplutko :)