Witajcie moi drodzy :)
Od dziś zaczęłam ferie więc będę miała przez 2 tygodnie dużo czasu na robótki. Ale dziś nie o haftach, a o kolejnej książce jaką przeczytałam w tym roku. Jest to książka Nataszy Sochy pt "Biuro przesyłek niedoręczonych"
Autorka o swojej książce pisze w sposób następujący:
Do Biura Przesyłek Niedoręczonych trafiają listy i paczki, które nigdy nie dotarły do adresatów. Zuzanna zaczyna tam pracować, bo ją samą też prześladuje pewien niewysłany w porę list. Z czasem coraz bardziej intrygują ją tajemnice innych ludzi. Kiedy trafia na listy, których nadawcy od trzydziestu ośmiu lat nie mogą się spotkać, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Ma czas do Wigilii, potem będzie za późno…
Magiczna opowieść o zagmatwanych ludzkich losach, miłości jak z bajki i nieoczekiwanych konsekwencjach życzliwości.
Moje odczucia po przeczytaniu:
Książka jest łatwa w odbiorze, czyta się ją bardzo szybko. Zarówno są momenty, które doprowadzają człowieka do łez (ze śmiechu) oraz momenty bardzo refleksyjne. Myślę, że książka idealnie oddaje magię świąt. Na pewno przeczytam jeszcze kilka książek tej autorki.
A wy czytaliście moi drodzy tą książkę? Jakie są wasze opinie i przemyślenia?
Na dziś kończę swój post. Mam nadzieję że w następnym poście pokażę Wam już dokończony "Zimowy krajobraz". Chciałabym Wam już pokazać zegar, lecz jeszcze znajduje on się u ramiarza.
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie Wasze komentarze :)
Muszę po nią sięgnąć, stoi na półce w mojej bibliotece
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki ale na pewno kiedyś po nią sięgnę :).
OdpowiedzUsuńniestety nie czytałam, ale tytuł mnie ciekawi, więc może zajrzę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej książki, ale Twoja opinia jest zachęcająca. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzytałam już dobre opinie o tej książce, więc chyba się skuszę...
OdpowiedzUsuńMiałam ją kiedyś w rękach i odłożyłam. No i nie wiem, czy dobrze zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńtrzeba przeczytać:) Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńzaintrygowałaś mnie tą książką:)
OdpowiedzUsuńPolecę tę książkę córce :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się przyjemne czytanie :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją kiedyś przeczytać, bardzo zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale kto wie... może kiedyś?
OdpowiedzUsuń