sobota, 14 listopada 2015

Piątek 13tego

Witajcie moi drodzy :)

Ostatnio długo do Was nie pisałam, ale obowiązki studenta i pisanie pracy licencjackiej całkowicie mnie pochłonęły :)

Ten tydzień miałam całkowicie wolny więc mogłam pozwolić sobie na odrobinę nadgonienia kilku projektów uczelnianych ale także hafciarskich.

Pewnie zastanawiacie się o co chodzi z tematem postu. Już wam wszystko wyjaśniam. Wczoraj zdarzyły się w moich robótkach rzeczy które są na plus, ale również rzeczy które ogarnął chyba jakiś pech.
 Ale może zacznjmy od tych rzeczy na +

Po pierwsze wczoraj otrzymałam przesyłkę - nagrodę od Coricamo którą wygrałam jakoś pod koniec października w cotygodniowym losowaniu za umieszczenie banerka na blogu. 
Nagrodę jaką otrzymałam był zestaw do haftowania kartki ze świętym mikołajem. Wzór ten można znaleźć w najnowszym numerze "Twórczych Inspiracji"






A po drugie udało mi się skończyć obrazek, który wykonywałam już drugi raz w swej hafciarskiej karierze. Obrazek był na zamówienie. Jest on wykonany haftem koralikowym. Pracowało mi się przy nim bardzo dobrze...łatwo, szybko i przyjemnie. A z resztą sami zobaczcie....











Teraz niestety muszę przejść do mojego wczorajszego pecha :(

Gdy skończyłam aniołki postanowiłam przejść do obrazu wykonywanego haftem krzyżykowym który już miałam dawniej zaczęty. Wzięłam się ostro do pracy, ale w międzyczasie musiałam przeciąć nożyczkami kilka kartek papieru i nie zauważyłam że tnę również kanwę z obrazkiem robionym. Niestety raczej nie da się jej uratować więc muszę swoją pracę zacząć od nowa...


Bardzo Wam moi kochani dziekuję za wszystkie komentarze. Jest dla mnie ogromną radością czytać to wszystko. Dziękuję i zapraszam do odwiedzania mnie

Pozdrawiam :)